Dlaczego mikro śluby są piękne?


To będzie zupełnie inna historia Stare ruiny zamku, w których całowaliście się tyle razy, porasta dzikie wino, a daleko na horyzoncie rysują się czarne burzowe chmury. Uśmiechacie się do siebie porozumiewawczo – nie ma mowy, zdążycie, będzie po wszystkim zanim zleją was strugi deszczu. Albo: Nogi zwisają wam z dachu kamienicy, w której wynajęliście pierwsze […]